
Te dwa słowa są jak klucz.
Ja krótko. Nigdy nie sądziłam, że zapisując się na newsletter „pani od storytellingu” dawno temu, otrzymam kiedyś TAKIE historie jak ta tutaj, jak te opisane […]
czytaj dalejJa krótko. Nigdy nie sądziłam, że zapisując się na newsletter „pani od storytellingu” dawno temu, otrzymam kiedyś TAKIE historie jak ta tutaj, jak te opisane […]
czytaj dalejNadal jeszcze nie mogę uwierzyć, jak się to stało, ale mimo choroby i ponad 700 km dystansu do pokonania, jednak mogłam się pomodlić za Ciebie, […]
czytaj dalejW weekend miałam być na Jamnej, a dziś lub jutro w Przemyślu odebrać akredytację na to poruszające święto człowieczeństwa. Taka szczęśliwa, że mi się udało […]
czytaj dalejKątem oka widzę, że jest wkurzony. Stoi już dość długo w kolejce po moją książkę. Jest upalny, sobotni wieczór. Sopot tętni życiem, a ja podpisuję […]
czytaj dalejWłaśnie wróciłam do Poznania, ale jeszcze do siebie nie doszłam. Chciałabym Ci o tym wszystkim, co się w ostatnim tygodniu wydarzyło, opowiedzieć… Tylko jak? Tyle […]
czytaj dalejButelka wina zawiera więcej filozofii niż wszystkie książki na świecie? Jeśli to prawda, co mówił Louis Pasteur, to po międzynarodowym festiwalu wina Tuchovinifest, stałam się […]
czytaj dalejKsiążka w redakcji jeszcze czeka na swoją kolejkę czytania, więc mam dzisiaj do Ciebie ogromną prośbę. Poniżej wklejam dalszy fragment historii o byciu widzianą, słyszaną, […]
czytaj dalejTylko trzy sylaby: She-be-de. I jakby rozwijały się przede mną skrzydła wachlarza, dociera do mnie ich sens. A z półek niepamięci wychodzą na światło dawne […]
czytaj dalejJuż finisz finiszu, do końca tygodnia chciałabym oddać II tom do redakcji. I już na ostatku chcę się upewnić, czy “Zaufaj i puść” będzie dobrym […]
czytaj dalejKiedy w zeszłym tygodniu pływałam z przyjaciółmi po Mazurskich jeziorach, nie sądziłam, że życie tak szybko powie po raz kolejny: sprawdzam. A ten fragment z […]
czytaj dalej