Co Ci powie cisza.
6 lipca, 2023 8:35 am Leave your thoughtsCzasem trzeba iść na pustynię, bo cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy… Tylko uwaga na rekiny… te najgroźniejsze… we własnej głowie. Po […]
Jestem jak znaczek pocztowy. Trzymam się jednej rzeczy w drodze do celu. Ta jedna rzecz to opowieści. Mój cel: nauczyć przedsiębiorców tak opowiadać, żeby ich biznesy i życie stawały się jak najlepszą fabułą. Taką na Oscara. Jestem praktykiem storytellingu. Od 1991r. zrobiłam setkę filmów nagradzanych na całym świecie i od 26 lat dzielę się swoją wiedzą. Ostatnio w mojej Mistrzowskiej Szkole Storytellingu Biznesowego. Najbardziej lubię tę nutkę zaskoczenia, kiedy moi klienci piszą w mailach: „Monika, ten storytelling naprawdę działa!”
Czasem trzeba iść na pustynię, bo cisza nie tylko wyraźniej mówi, ale i dokładniej słyszy… Tylko uwaga na rekiny… te najgroźniejsze… we własnej głowie. Po […]
I wtedy mogę już tylko powtarzać szeptem w zachwycie i wzruszeniu: Jezu, ufam Tobie. Bo przecież nie wiem, kiedy na ziemi zaczyna się niebo. Tak […]
-Lubię Ciebie czytać, ale teraz, kiedy Cię usłyszałam na żywo, jak opowiadasz, jak rozmawiasz z ludźmi, dotarło do mnie jak wielki sens ma to, co […]
Jeszcze raz patrzę na zegarek. Znowu czwarta. Ale, że mój granatowy Swatch, z dwunastoma cyrkoniami jak gwiazdami w koronie Maryi nagle stanął? Tak po prostu? […]
Kiedy się budzę w samolocie, na moim zegarku jest czwarta. Ale zaraz. Czwarta? A już ciemno za oknem? Zaczynam czytać. Za jakiś czas znowu patrzę […]
Myślę o Tobie ciepło w moim Domku Tylko Dobrych Myśli. Jak tylko pojawi się jakaś zła, to ją od razu wymiatam za próg. A oprócz […]
Jeśli jesteś w stanie przeczytać dzisiaj mój list, to dzięki NIEJ! Jak ma na imię Twoja Mama? Czy jest jeszcze ciągle w zasięgu Twego głosu, […]
Jednego byłam pewna. Nigdy, przenigdy, nie popłynę jachtem w rejs po morzu. Mam chorobę morską. Do dziś pamiętam, jak po pierwszym obrocie karuzeli łańcuchowej to, […]
– Jego już nie ma. – Jej już nie ma. Budzę się o trzeciej w nocy i ostra myśl przeszywa jak prąd całe ciało, aż […]
Nie do wiary… To już 10 lat… Dzisiaj napisałam mój 500. list. Od dekady tydzień w tydzień siadam do komputera, nieważne, czy boli mnie głowa, […]