Mam na Ciebie oko. A raczej dla Ciebie :)
Monika Górska | 11 lutego 2021
Dzisiaj opowieść o tym, że kiedy widzisz, że nie dajesz rady osiągnąć celu, zamiast poprawiać cel, popraw kroki, które Cię do niego zaprowadzą. Czasem będzie to oznaczać, że musisz zatrzymać się na moment i spokojnie rozejrzeć dookoła. I zacząć słuchać, tak, by wreszcie usłyszeć. Zwłaszcza, jeśli masz wrażenie, że dookoła Ciebie samo bagno. OKO HIPOPOTAMA Pewien hipopotam przeprawiał się przez bagnisko, kiedy nagle oderwało mu się oko. Oderwało i wpadło w głąb bagnistej wody. Hipopotam zaczął szukać go pospiesznie na wszystkie strony. Obracał się wkoło i wiercił, grzebał na lewo, na prawo, przed sobą, za sobą. Ale po oku nie było najmniejszego śladu! Ptaki nadbrzeżne, widząc gorączkowe poszukiwania hipopotama, nie przestawały krzyczeć w jego stronę: – Uspokój się! No, uspokój się wreszcie! Ale zdesperowany hipopotam w ogóle ich nie słyszał. Najważniejsze dla niego było odnalezienie zagubionego oka. Wtedy to ryby i żaby połączyły swe głosy z głosami ptaków: – Uspokój się, hipopotamie! No, uspokój się wreszcie! Hipopotam usłyszał w końcu te krzyki. Zatrzymał się. Popatrzył. I w tej samej chwili zaczęły opadać na dno bagniska muł i błocko, które wzburzył, kiedy tak nerwowo krążył. A pomiędzy nogami, w wodzie, która stała się znowu przejrzysta, hipopotam dostrzegł swoje oko. Pochwycił je i włożył na miejsce*. Usłysz to w końcu. Zatrzymaj się i popatrz… |
PS. Jeśli masz ochotę posłuchać od kuchni jak się robi storytelling w biznesie, zapraszam Cię do obejrzenia video z rozmowy ze mną na kanale Dariusza Jaszcza z Dialogu Możliwości >> https://linkd.pl/pu9cu Było jak zawsze dużo konkretów, praktycznych wskazówek i dobrej energii. Jak to przy opowieściach bywa 🙂 *Michel Piquemal, Bajki filozoficzne, Wydawnictwo Muchomor |