Kim jesteś, kiedy nikt nie patrzy?
Monika Górska | 7 marca 2024
Gdyby mi ktoś powiedział jeszcze kilka dni temu, że w tym Wielkim Poście będę mogła się zupełnie sama modlić o zachodzie i wschodzie słońca na pustyni, nie uwierzyłabym.
Sahara to jedno z tych doświadczeń, które od dawna było na liście moich marzeń.
A to, że się teraz spełniło to chyba… cud. A wszystko zaczęło się od mikroczynku…
Jeszcze brak mi słów, żeby Ci o tym opowiedzieć… Więc dzisiaj ten post z pustyni będzie… obrazkowy 🙂
Niech Cię nie zmylą piękne zdjęcia.
Na dnie tego piękna Pustynia pokazuje lustro… Takie, które prawdę Ci powie. O Tobie i o innych w Tobie.
I zadaje najważniejsze pytania.
Kim jesteś, kiedy nikt nie patrzy?
I kim jest dla Ciebie Ten, który dał Ci Swoje Słowo… I który potrafi sprawić, że pustynia rozweseli się i zakwitnie, jak obiecywał prorok Izajasz?
A ja kim jestem…
Kim jestem?
W tej tajemnicy tęsknoty i samotności…
Pustki i… nadziei…
Bo pustynię upiększa to, że gdzieś w sobie kryje studnię.*
Mam dla Ciebie trochę pustyni… kilka ziarenek delikatnego jak mąka piasku, które znajdziesz… w III tomie 🙂
A co jest do przeżycia na liście twoich marzeń?
*To słowa małego brata Jean-Marie, z książki Pierre-Marie Delfieux, I ukazał mi miasto, wydanej w 2021 roku przez „W drodze”.