Jesteś teraz jak jajko?
Monika Górska | 23 listopada 2023
„Jajku może być trudno przekształcić się w ptaka.
Jednak ptakowi trudniej by było nauczyć się latać, gdyby pozostał jajkiem.
Jesteś teraz jak jajko. I nie możesz żyć w nieskończoność, pozostając zwykłym, przyzwoitym jajkiem.
– Wyklujesz się lub zepsujesz.”
Tak mógłby mi powiedzieć na pociechę w minioną środę o północy C.S. Lewis, kiedy dopinaliśmy okładkę. Kto pracował nad czymś z wielką pasją i za chwilę miał z tym wyjść na Arenę, wie, jakie to uczucia…
W końcu trzeba było nacisnąć “wyślij”. I okładka pofrunęła do drukarni. Z logo Deonu i Gościa Niedzielnego, którzy wzięli książkę pod swoje skrzydła.
Tutaj możesz zamówić swój egzemplarz wraz z bonusowym szkoleniem Opowiadaj jak Mistrz z Nazaretu: https://fabrykaopowiesci.pl/zaufaj
I teraz… ale to dziwne uczucie… Już nic nie mogę zmienić… Ani w książce… Ani w okładce… Przynajmniej do kolejnego wydania 🙂
To jajko nie jest już moje… Wyfrunęło. Zrobiłam, co mogłam… Najbardziej przyzwoicie, jak potrafiłam.
Nadszedł czas odcięcia pępowiny. Zostaje garść skorupek… I cicha ufność, że teraz Ty, [[name]], wzlecisz sercem tam, dokąd Cię te opowieści zabiorą… Wysoko, do nieba, jak orły…
A tymczasem moje serce ogrzewają słowa ludzi, którzy już tę książkę czytali…
Czuję się zaszczycona i przeszczęśliwa, że mój ulubiony aktor, Artur Żmijewski, po przeczytaniu pierwszego tomu “jednym tchem”, miał ochotę przeczytać drugi. Co więcej, zgodził się patronować całej trylogii!
A o ZAUFAJ I PUŚĆ mówi tak:
Uwielbiam ten styl pisania, który przechodzi mięciutko z historii do historii. Lekkość i prostota, z jaką autorka pisze o rzeczach tak istotnych i dotykających duchowości, która jest sferą niezwykle intymną, to wartość absolutna tej książki. Ta przystępność opowiadania uświadamia człowiekowi, nawet takiemu, który nie wie, czy ma wątpliwości, że są znaki, które warto czytać w bardzo dosłowny sposób. I, że one są na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba się skupić na tym, żeby je dostrzec i je zrozumieć.
A nasz żelazny kandydat do Nobla z fizyki, a może nawet dwóch, i genialny storyteller, który sprawia, że nawet ja, mimo dwóch poprawek z fizyki, zaczynam rozumieć co nieco o czarnych dziurach, prof. Krzysztof Meissner, pisze:
Książka jest bardzo osobistą opowieścią o zaufaniu jako odpowiedzi na lęki, które świat wokół nas, bliższy i dalszy, podsyca. Patrzymy na świat przez pryzmat naszych założeń. Autorka zaprasza, żeby kluczowym założeniem w naszym obrazie świata uczynić zaufanie. I by w rzeczach, o które walczymy, i w takich, które musimy przyjąć, bo nie mamy na nie żadnego wpływu, nie zadawać pytania, czy wierzę w Boga, tylko bardziej subtelne, ale i znacznie trudniejsze, czy Bogu ufam.
Na okładce nie mogło zabraknąć też mojej prawej ręki, naszego Diamentu Fabryki Opowieści, Ani Sikorskiej, która nie tylko od pierwszego pomysłu na trylogię wspiera jej powstawanie – duchowo i fizycznie, i nawet materialnie, ale też jako pierwsza przeczytała: ZAUFAJ I PUŚĆ.
Pamiętam, z jaką pasją opowiadała mi swoje wrażenia tuż po lekturze. Ale jedna rzecz poruszyła mnie najbardziej.
– Wiesz przecież Monika, że lubię Cię czytać, ale Ty jesteś wierząca, a ja nie. I mnie te historie biblijne nie interesują. Myślałam, że je po prostu będę skrolować. Ale napisałaś je tak, że nie byłam w stanie!
No i Ania napisała tak:
W „Zaufaj” Monika odkryła przed nami, jak znalazła sposób na spokojnie radosne życie pełne miłości. W „Zaufaj i puść” życie mówi Monice: sprawdzam. Autorka dzieli się z nami zdarzeniami, w których jej wiara w działanie zaufania została wystawiona na próbę. I bez lukrowania pokazuje nam, jak to jest naprawdę zaufać i puścić — w każdej minucie życia. Nawet gdy jest bardzo pod górkę.
Chwyta nas za rękę i prowadzi ścieżkami Galilei, pokazując miejsca, które znamy z Pisma św., jak gdyby oprowadzała nas po rodzinnych stronach. I my też możemy poczuć się tam jak w domu. Historie z dziś przeplatają się płynnie z opowieściami z życia Jezusa i jego uczniów. A granice czasu zacierają się. Poznajemy tu Jezusa i jego uczniów jako ludzi z krwi i kości, a nie niedoścignione figury z Biblii.
Stają się tak bliscy, że razem z nimi mamy ochotę wsiąść do łodzi, wypłynąć na głębię i zarzucić sieć. Z ufnością, że przydarzy się nam to, co najlepsze dla nas może się wydarzyć.
Drukarnia Bernardinum mówi, że dotrzymają terminu, więc już możemy odliczać dni, kiedy i Ty, [[name]], wsiądziesz do czerwonej łódeczki i wypłyniesz w soczyście szmaragdowe niebo, między Twoje gwiazdy… O czym Ci one opowiedzą?
Mi przypominają jedną z najbardziej przejmujących historii totalnego zaufania Bogu i puszczenia wszystkiego, co nie jest Nim. Nawet kiedy trzeba złożyć w ofierze tego, kogo się najbardziej kocha. Swojego jedynego, wytęsknionego syna, Izaaka.
Te gwiazdy przypominają mi, by, jak Abraham, uwierzyć Najlepszemu Ojcu na Słowo. Mimo że wiek podeszły i po ludzku, to już będzie koniec tej historii.
A jednak Bóg dotrzymuje obietnicy. I ta dramatyczna decyzja na górze Moria nie prowadzi do śmierci, ale daje kochającemu ojcu, bo tak się tłumaczy imię Abraham, potomstwo liczne jak gwiazdy na niebie…
I na koniec jeszcze jedno. Bo już w niedzielę moje urodziny i być może czekasz, jak co roku, na wielką urodzinową obniżkę moich flagowych kursów storytellingowych. Nic się nie martw. Nie zapomniałam. Tylko tym razem będziemy wspólnie świętować trochę później, wraz z premierą mojej książki, w Mikołajki, 6 grudnia. o godz. 20. Tak więc rezerwuj już sobie, [[name]], w kalendarzu termin i nie wydaj wszystkiego w Black Friday 🙂
A 26 listopada będzie bardzo mi miło, jeśli zamiast kwiatka zasilisz konto książki. Choćby jednym płatkiem. To będą dla mnie najpiękniejsze życzenia…
Jeśli chcesz, to pod tym linkiem, w dole strony znajdziesz wszystkie dane: https://fabrykaopowiesci.pl/zaufaj/#stolat
I dbaj o siebie. Listopad już wkrótce się skończy 🙂
PS
Bardzo dziękuję za każde słowo wsparcia czy modlitwę. W ostatnim tygodniu szczególnie Agnieszce L., Barbarze P., Dariuszowi U., Dariuszowi Z., Ewelinie P., Elżbiecie K., Freyi F., Justynie C., Jarosławowi B., Kasi Ch., Kasi P., Marcie L., Małgorzacie O., Mateuszowi H., Mirosławie K., Monii, Magdalenie Z., Małgorzacie N., Markowi, Maciejowi T., Maciejowi W., Piotrowi Ł., Radosławowi H. i Tomkowi.
#Zaufajipuść #KupJą #PrzeczytajJą #storytelling