A jaki jest Twój sposób na szczęście?


Monika Górska | 5 października 2023

– Jaki jest sekret udanego życia?

Zapytał Mistrza pewien kierownik firmy. 

Mistrz odparł: 

– Codziennie uszczęśliw jednego człowieka. 

A po chwili namysłu dodał: 

– Nawet gdybyś ty miał być tym człowiekiem.

I po upływie następnej minuty dorzucił: 

– Zwłaszcza gdy ty jesteś tym człowiekiem.

Poruszyła mnie dzisiaj ta opowieść Anthonego de Mello SJ z “Minuty nonsensu”.  Zwłaszcza że powodów do szczęścia mi ostatnio nie brakuje 🙂

• Jestem szczęśliwa, bo w piątek skończyłam w Regietowie pisać nowy epilog do II tomu. Choć ta Historia nadal jeszcze się pisze… i czuję, że kolejne jej strony będą jeszcze bardziej zaskakujące.

• Jestem szczęśliwa, bo Pani Redaktor od Zaufania, Hania, skończyła właśnie redakcję II tomu i napisała: 

– Cały czas pozostaję pod wrażeniem tego, co i jak piszesz. 

A my z Anią właśnie zabieramy się za wybieranie zdjęć. W tym tandemie to bardzo uszczęśliwiające zajęcie.

• Jestem szczęśliwa, bo pierwszy nakład książki na stronie Zaufaj został wyczerpany!!! Przez 9 miesięcy i bez płatnej reklamy.

• Jestem szczęśliwa i dziękuję Ci i tym wszystkim wspaniałym ludziom, którzy ZAUFALI. Dziękuję każdemu, kto uwierzył w tę książkę i wspierał jej pisanie i wydanie. 

Dziękuję wszystkim, którzy ją przeczytali. Niektórzy już kilka razy 🙂 Którzy ją darowali bliskim i pożyczyli przyjaciołom… Opowiadali o niej innym, dzielili się ze mną swoimi wrażeniami i refleksjami…

I tym, którzy dopingowali mnie do pisania II tomu. Słowem, modlitwą, wsparciem finansowym. Tym, którzy teraz pytają o konto, na które chcą wpłacić cegiełkę na druk! 

I Kasi, która przysłała mi wielką paczkę z miodem, domowym syropem i miksturami na kaszel i odporność.

To Wielkie Rzeczy. Wielkie Rzeczy!

• Jestem przeszczęśliwa, że tyle dobrych osób się za mnie i za tryptyk ZAUFAJ modli! Dziękuję!!! I aż łzy mi się pokulały, jak przeczytałam ostatnio w mailu:

Kochana moja Moniko,

Dziękuję bardzo za każdy Twój list. Czytam je wszystkie, niejednokrotnie kilka razy.

Nie zawsze mam czas odpisać, ale powierzam Ciebie i Twoją twórczość Najlepszemu Scenarzyście Świata, co tydzień w środę na Adoracji od godz. 17.00 do 18.00.

Sam na sam z Bogiem to najlepiej wykorzystany czas.

Ściskam mocno

Jana

• Jestem szczęśliwa, że mogłam za Ciebie podziękować i pomodlić się u naszej Matki Bożej Niezawodnej Nadziei na Jamnej.

• Jestem szczęśliwa, że w czasie naszej rozmowy w ramach nowego cyklu “SpadkoWiercy” Marek Kamiński przypomniał ważne hebrajskie słowo: Timshell. Możesz. Możesz móc. Możesz wybrać. I nie grzeszyć. Ale żyć w radości. Tak podpowiedział Bóg Kainowi, który, zazdrosny o brata Abla, chodził smutny i ponury.

I tak jest z naszym szczęściem. Mogę je wybrać. Wybieram szczęście, kiedy to, co mówię i robię, jest w harmonii. Kiedy bez względu na to, ile mam, doceniam to, co mam. Kiedy potrafię się cieszyć. Nawet drobnymi sprawami. Kiedy go szukam nie na zewnątrz, ale w tym, co robię. O tym pisał Ghandi, Bergson, Twain, Anna Frank, Dalajlama i tylu, tylu innych.

A mój najbardziej uniwersalny sposób na szczęście? Od pięciu lat sprawdzony we wielkich i drobnych wyborach. Skuteczny jak klucz do drzwi własnego domu 🙂 

Zaufaj i puść.

Timshell. Bo mogę! 

A jaki jest Twój sposób na szczęście?

Dbaj o siebie!

A za zdjęcia pięknie dziękuję Danielowi Chromińskiemu i Arturowi Gawrońskiemu.


Dołącz do dyskusji: